Biblia Jakuba Wujka
Księga: Ewangelia wg św. Jana 1:49
A ilekolwiek ich przyjęli go, dał im moc, aby się zstali synami Bożymi: tym, którzy wierzą w imię jego,
A Słowo ciałem się zstało i mieszkało między nami (i widzieliśmy chwałę jego, chwałę jako jednorodzonego od Ojca) pełne łaski i prawdy.
Jan świadectwo daje o nim i woła, mówiąc: Ten był, o którymem powiadał, który po mnie przyjść ma: zstał się przede mną, bo był pierwszy niż ja.
A toć jest świadectwo Janowe, gdy posłali Żydowie z Jeruzalem kapłany i Lewity do niego, aby go spytali: Ktoś ty jest?
I spytali go: Cóż tedy? Jesteś ty Eliasz? I rzekł: Nie jestem. Jesteś ty prorok? I odpowiedział: Nie.
Rzekli mu tedy: Ktoś jest, żebychmy dali odpowiedź tym, którzy nas posłali? Co powiadasz sam o sobie?
I pytali go a mówili mu: Czemuż tedy chrzcisz, jeśliżeś ty nie jest Chrystus ani Eliasz, ani prorok?
Odpowiedział im Jan, mówiąc: Jać chrzczę wodą, ale w pośrzodku was stanął, którego wy nie znacie.
Ten jest, który za mną przyjdzie, który przede mną zstał się, któregom ja nie godzien, żebym rozwiązał rzemyk u trzewika jego.
Nazajutrz ujźrzał Jan Jezusa idącego do siebie i rzekł: Oto Baranek Boży, oto który gładzi grzech świata.
Ten ci jest, o którymem powiadał: Idzie za mną mąż, który zstał się przede mną: iż pierwej był niż ja.
I dał świadectwo Jan, mówiąc: Iżem widział Ducha zstępującego jako gołębicę z nieba, i został na nim.
A jam go nie znał. Ale który mię posłał chrzcić wodą, ten mi powiedział: Na którego ujźrzysz Ducha zstępującego i na nim zostawającego, ten jest, który chrzci Duchem świętym.
A obróciwszy się Jezus i ujźrzawszy je za sobą idące, rzekł im: Czego szukacie? Którzy mu rzekli: Rabbi (co zowią, wyłożywszy, Nauczycielu), gdzie mieszkasz?
Rzekł im: Pódźcie a oglądajcie. Przyszli i widzieli, gdzie mieszka, i zostali przy nim onego dnia: a była jakoby dziesiąta godzina.
A był Andrzej, brat Szymona Piotra, jeden ze dwu, którzy słyszeli byli od Jana, a szli byli za nim.
Ten pierwej nalazł Szymona, brata swego, i rzekł mu: Naleźliśmy Mesjasza (co jest, wyłożywszy, Chrystus).
I przywiódł go do Jezusa. A wejźrzawszy nań Jezus, rzekł: Tty będziesz zwan Cefas (co się wykłada: Opoka).
Nalazł Filip Natanaela i rzekł mu: O którym napisał Mojżesz w zakonie i Prorocy, naleźliśmy: Jezusa, syna Józefowego z Nazaret.
Ujźrzał Jezus Natanaela idącego ku sobie i rzekł o nim: Oto prawdziwie Izraelczyk, w którym nie masz zdrady.
Rzekł mu Natanael: Skądże mię znasz? Odpowiedział Jezus i rzekł mu: Pierwej, niż cię Filip wezwał, gdyś był pod figą, widziałem cię.
Odpowiedział Jezus i rzekł mu: Iżem ci powiedział: Widziałem cię pod figą, wierzysz? Więtszą nad te ujźrzysz.
I rzekł mu: Zaprawdę mówię wam, ujźrzycie niebo otworzone i Anjoły Boże wstępujące i zstępujące na Syna człowieczego.