Biblia Jakuba Wujka
Księga Sędziów 13:12
I znowu synowie Izraelowi uczynili złe przed oblicznością PANSKĄ: który je dał w ręce Filistynów przez czterdzieści lat.
Której się ukazał Anjoł PANSKI i rzekł do niej: Niepłodnaś jest i bez dziatek, ale poczniesz i porodzisz syna,
abowiem poczniesz i porodzisz syna, którego głowy brzytwa się nie dotknie, bo będzie nazarejczyk Boży z dzieciństwa swego i z żywota matki, a on pocznie wybawiać Izraela z ręki Filistynów.
Która gdy przyszła do męża swego, rzekła mu: Mąż Boży przyszedł do mnie, mając twarz anjelską, straszny barzo. Którego gdym pytała, kto by był i skąd by przyszedł i jakim by go imieniem zwano, nie chciał mi powiedzieć,
ale to odpowiedział: Oto poczniesz i porodzisz syna; strzeż, abyś nie piła wina ani sycery i nie jadła czego nieczystego, bo dziecię będzie nazarejczyk Boży z dzieciństwa swego, z żywota matki swej aż do dnia śmierci swej.
Modlił się tedy Manue do PANA i rzekł: Proszę, Panie, aby mąż Boży, któregoś posłał, po wtóre przyszedł i nauczył nas, co byśmy czynić mieli z dziecięciem, które się narodzi.
I wysłuchał PAN modlącego się Manue, i ukazał się znowu Anjoł Boży żenie jego siedzącej na polu. A Manue, mąż jej, nie był z nią. Która ujźrzawszy Anjoła,
spieszyła się i biegła do męża swego, i powiedziała mu, mówiąc: Oto mi się ukazał mąż, któregom pierwej widziała.
Który wstał i szedł z żoną swoją, i przyszedszy do męża, rzekł mu: Tyżeś jest, któryś mówił do niewiasty? A on odpowiedział: Jam jest.
Któremu Manue: Kiedy, pry, ziści się mowa twoja, co chcesz, aby czyniło dziecię? abo czego się strzec będzie miało?
a cokolwiek się z winnice rodzi, niechaj nie jada: wina i sycery niech nie pije, niczego nieczystego niech nie pożywa, a com jej rozkazał, to niechaj wypełni i przestrzega.
I rzekł Manue do Anjoła PANSKIEGO: Proszę cię, abyś zezwolił na prośbę moję i żebyśmyć uczynili koźlątko z kóz.
Któremu odpowiedział Anjoł: Jeśli mię przymuszasz, nie będę jadł chleba twego, ale jeśli chcesz uczynić całopalenie, Ofiarujże je PANU. A nie wiedział Manue, że to był Anjoł PANSKI.
A tak wziął Manue koźlę z kóz i mokre ofiary i położył na skale, ofiarując PANU, który czyni dziwy, a sam i żona jego patrzyli;
a gdy występował płomień ołtarza ku niebu, Anjoł PANSKI wstąpił pospołu w płomieniu. Co gdy ujźrzeli Manue i żona jego, upadli na twarzy swe na ziemię
By nas PAN chciał pobić, nie przyjąłby był całopalenia i mokrych ofiar z ręku naszych aniby nam był ukazał tego wszytkiego, aniby tego, co ma przyść, objawił.