Biblia Jakuba Wujka
Księga Izajasza 41:15
Niech milczą ku mnie wyspy, a narody niech odmienią siłę, niech przystąpią a tedy niech mówią, społem przystąpmy do sądu.
Kto zbudził od wschodu słońca sprawiedliwego, wezwał go, aby szedł za nim? Poda przed nim narody i króle odzierży. Da jako proch mieczowi jego, jako źdźbło od wiatru porwane łukowi jego.
Któż to sprawił i uczynił, wzywający rodzajów od początku? Ja, PAN, pierwszy i ostateczny ja jestem.
Zmacniał miedziennik bijący młotem tego, który kował natenczas, mówiąc: Do lutowania to dobre, i umocnił je gwoździami, aby się nie ruszało.
w którymem cię uchwycił z kończyn ziemie i z dalekiej strony wezwałem cię, i rzekłem ci: Sługaś ty mój, obrałem cię i nie odrzuciłem cię.
Nie bój się, bom ja jest z tobą, nie uchylaj się, bom ja Bogiem twoim. Zmocniłem cię i ratowałem cię, i podjęła cię prawica sprawiedliwego mego.
Oto zawstydzą się i zasromają wszyscy, którzy walczą przeciw tobie. Będą, jakoby nie byli, i wyginą mężowie, którzy się sprzeciwiają tobie.
Szukać ich będziesz, a nie najdziesz, mężów odpornych tobie: będą, jakoby nie byli, a jako zniszczenie ludzie, którzy walczą na cię.
Nie bój się, robaku Jakobie, którzyście pomarli z Izraela! Jam cię ratował, mówi PAN a odkupiciel twój święty Izraelów.
Jam cię położył jako wóz młócący, nowy, który ma zęby trzące. Będziesz młócił góry i potrzesz, i pagórki jako w proch obrócisz.
Będziesz je wiał, a wiatr pochwyci, i wicher rozmiece je. A ty się rozradujesz w PANIE, rozweselisz się w świętym Izraelowym.
Nędznicy a ubodzy szukają wody, a nie masz jej, język ich usechł od pragnienia. Ja, PAN, wysłucham ich, Bóg Izraelów, nie opuszczę ich!
Otworzę na wysokich pagórkach rzeki, a w pośrzód pól źrzódła; obrócę puszczą w jeziora wodne, a ziemię bezdrożną w źrzódła wód.
Dam na pustyni cedry, sośnia i mirt, i drzewo oliwne, postawię w pustyni jodłę, wiąz i bukszpan pospołu,
aby ujźrzeli a doznali i uważyli, a wyrozumieli społem, że to ręka PANska uczyniła, a święty Izraelów stworzył to.
Niech przystąpią a niech nam oznajmią wszytko, co ma przyść. Pierwsze rzeczy, które były, opowiedzcie, a przyłożymy serce nasze i będziem wiedzieć ostatnie rzeczy ich, a co przyść ma, powiedzcie nam.
Oznajmicie, co ma przyść na potym, a doznamy, żeście wy bogowie. Uczyńcie też dobrze abo źle, jeśli możecie, a mówmy i obaczmy społem.
Wzbudziłem z północy, a przyjdzie, ze wschodu słońca: będzie wzywał imienia mego. I przywiedzie urząd jako błoto, i jako lepiarz depcący glinę.
Kto oznajmił z pierwu, abyśmy wiedzieli, i z początku, abyśmy rzekli: Jesteś sprawiedliwy? Nie masz ani kto by oznajmił, ani kto by przepowiedział, ani kto by słuchał powieści waszych.
I widziałem, i nie było ani z tych żadnego, kto by wszedł w radę, a zopytany, słowo odpowiedział.