Biblia Brzeska
Księga: 4 Księga Mojżeszowa 13:24

Czwarte księgi Mojżeszowe które zową po łacinie Numeri a po polsku Liczby
Poszli ludzi, którzyby przeszpiegowali ziemię chananejską, którą ja dawam synom Izraelskiem, a poślecie po jednemu z każdego pokolenia ojców ich, którzyby byli przedniejszy miedzy niemi.
Tedy je Mojżesz posłał z puszczej Faran według rozkazania Pańskiego, a oni mężowie wszyscy byli co przedniejszy z synów Izraelskich.
A tyć są imiona mężów tych, które posłał Mojżesz ku przeszpiegowaniu ziemie; ale Mojżesz Ozee, syna Nunowego, przezwał Jozue.
A tak posłał je Mojżesz ku przeszpiegowaniu ziemie chananejskiej, rozkazując jem: Idźcież tedy ku południowi a wnidźcie na górę.
I oglądajcie jaka jest ziemia, a jaki jest lud który w niej mieszka, jesliż mocny czy-li mdły, jesliż wielka abo mała liczba ich.
Jaka też jest ziemia, w której mieszkają, dobra-li czy-li zła i co za są miasta, w których mieszkają, a jesliż w namieciech czy-li w miejscach obronnych mieszkają.
Co też wżdy jest za ziemia, rodzajna-li czy-li niepłodna, ma-li w sobie drzewa czy-li nie. A bądźcie czystego serca i narwijcie z owoców ziemie tej. A toć się prawie w ten czas działo, gdy wina dojzrewały.
A idąc ku południowi przyszli aż do Hebron, gdzie byli Achiman i Syzaj i Tolmaj, synowie Enakowi. A Hebron było zbudowane siedmią lat przed tym niż Soan egiptskie.
Przyszli potym aż do rzeki Eszkol, a tam urznęli gałąź z macice winnej, na której było pełno gron i nieśli ją dwa na drążku, także i pomagranaty i figi.
I przezwano miejsce ono Nachal Eszkol, od onej gałęzi gron wina, którą tam byli urznęli synowie Izraelscy.
I przyszli do Mojżesza i do Aarona i do wszytkiego ludu Izraelskiego na puszczą Faran, która jest w Kades i dali jem i wszytkiemu pospólstwu o wszytkiem pewną sprawę i ukazali owoce onej ziemię.
A powiedali jem mówiąc: Przyszliśmy do ziemie tej gdzieś ty nas był posłał i prawdać to jest, że obfituje mlekiem i miodem, co oto znać z owoców jej.
Lecz iż lud, który w tamtych krainach mieszka jest mocny, a k temu w nich są miasta wielkie i obronne, gdziechmy też widzieli i syny Enakowe.
A Malechitowie mieszkają ku południowi; a Hetejczycy, Jebuzejczycy i Amorejczycy, ci leżą po górach. A Chananejczycy zasię leżą po jednej stronie morza i nad brzegiem Jordanu.
Tedy Kaleb uczynił milczenie wszemu ludowi przed Mojżeszem, a rzekł: Idźmy jedno tam, a podbijmy ją pod się, bo ją możem opanować.
Ale mężowie oni, którzy z niem chodzili rzekli: Nie możem wtargnąć miedzy taki lud, bo są mocniejszy niżli my.
I zganili synom Izraelskim onę ziemię, którą byli przeszpiegowali tak mówiąc: Ziemia ta, gdziechmy chodzili ku przeszpiegowaniu, jest ziemią pożerającą obywatele swoje. A lud wszytek, którychmy tam widzieli, są mężowie wzrostu wysokiego.
Widzielichmy też tam obrzymy, syny Enakowe, z rodu obrzymiego, tak iżechmy się przy nich zdali jako szarańcza.