Biblia Jakuba Wujka
Księga Ezdrasza 10:40
Tak tedy gdy się modlił Ezdrasz i gdy wzywał płacząc, i leżał przed kościołem Bożym, zebrało się do niego z Izraelczyków zgromadzenie barzo wielkie mężów i niewiast, i dzieci, i płakał lud płaczem wielkim.
I odpowiedział Secheniasz, syn Jehiel, z synów Elam, i rzekł Ezdraszowi: Myśmy wystąpili przeciw Bogu naszemu i spojmowaliśmy żony obce z ludu ziemie. A teraz, jeśli jest za to pokuta w Izraelu,
uczyńmy przymierze z PANEM Bogiem naszym, że porzucimy wszytkie żony i te, którzy z tych się urodzili. Według wolej Pańskiej i tych, którzy się boją przykazania PANA Boga naszego. Niechaj będzie według zakonu.
Wstał tedy Ezdrasz i poprzysiągł książęta kapłańskie i Lewickie, i wszytkiego Izraela, żeby uczynili wedle tego słowa: i przysięgli.
I wstał Ezdrasz przed domem Bożym, i szedł do komory Johanana, syna Eliasib, i wszedł tam, chleba nie jadł i wody nie pił, bo żałował przestępstwa tych, którzy się byli z niewoli wrócili.
I puszczono głos w Judzie i w Jeruzalem do wszytkich synów przeprowadzenia, aby się zgromadzili do Jeruzalem,
a wszelki, który by nie przyszedł za trzy dni według uradzenia książąt i starszych, będzie wzięta wszytka majętność jego i sam będzie wyrzucon z gromady przeprowadzenia.
Zeszli się tedy wszyscy mężowie Judzcy i Beniaminowi do Jeruzalem za trzy dni, ten jest miesiąc dziewiąty, dwudziestego dnia miesiąca, i siedział wszytek lud na placu domu Bożego, drżąc dla grzechu i dla dżdżów.
I wstał Ezdrasz kapłan, i rzekł do nich: Wyście wystąpili i spojmowaliście żony obce, abyście przydali do grzechu Izrael.
A teraz dajcie wyznanie PANU Bogu ojców waszych a uczyńcie upodobanie jego, a odłączcie się od narodów ziemie i od żon obcych.
I odpowiedziało wszytko zgromadzenie, i rzekło głosem wielkim: Według słowa twego do nas, tak się niechaj zstanie.
Ale jednak, iż lud wielki jest i czas dżdżysty, a nie możemy stać na dworze, a sprawa nie jest jednego dnia albo dwu (bośmy barzo zgrzeszyli w tej mowie),
niechaj będą postanowieni przełożeni we wszytkim zgromadzeniu. A wszyscy w mieściech naszych, którzy pojęli żony obce, niech przychodzą na czas postanowiony, a z nimi starszy po mieście i mieście i sędziowie jego, aż się odwróci gniew Boga naszego od nas dla tego grzechu.
Jonatan tedy, syn Azahel, i Jazja, syn Tekue, byli na to wysadzeni, a Mesollam i Sebetaj, Lewit, pomagali im.
I uczynili tak synowie przeniesienia. I poszli Ezdrasz kapłan i mężowie przełożeni familij do domów ojców swoich, i wszyscy po imionach swoich. I zasiedli pierwszego dnia miesiąca dziesiątego, aby się o rzeczy pytali.
I odprawili się wszyscy mężowie, którzy byli pojęli żony obce, aż do pierwszego dnia miesiąca pierwszego.
I naleźli się z synów kapłańskich, którzy byli pojęli żony obce. Z synów Jozue, syna Jesedek, i bracia jego: Maasja i Eliezer, i Jarib, i Godolia.