Biblia Jakuba Wujka
Księga: Ewangelia wg św. Marka 11:27
A wiele ich słało odzienia swoje na drodze, drudzy zasię obcinali gałęzi z drzew i słali na drodze.
A którzy wprzód szli i którzy pozad, wołali, mówiąc: Hosanna! Błogosławiony, który idzie w imię Pańskie.
I wszedł do Jeruzalem do kościoła, a obejźrzawszy wszytko, gdy już była wieczorna godzina, wyszedł do Betanijej z dwiemanaście.
A ujźrzawszy z daleka figę mającą liście, przyszedł, jeśliby snadź co na niej nalazł. A przyszedszy do niej, nic nie nalazł oprócz liścia, bo nie był czas figom.
A odpowiadając, rzekł jej: Niech już więcej na wieki nie je owocu nikt z ciebie. A słyszeli uczniowie jego.
I przyszli do Jeruzalem. A wszedszy do kościoła, począł wyrzucać przedające i kupujące w kościele. I stoły bankierzów, i stołki tych, co przedawali gołębie, przewrócił,
A nauczał, mówiąc im: Izaż nie jest napisano, że dom mój, dom modlitwy będzie nazwan wszytkim narodom? A wyście ji uczynili jaskinią zbójców.
Co usłyszawszy przedniejszy kapłani i Doktorowie, szukali, jakoby go zatracili. Abowiem się go bali, iż wszytka rzesza dziwowała się nauce jego.
Zaprawdę mówię wam, iż kto by kolwiek rzekł tej górze: Podnieś się a wrzuć się w morze, a nie wątpiłby w sercu swoim, ale by wierzył, że się zstanie, co by jedno rzekł, zstanie się mu.
Przetoż wam powiadam, wszytko, o cokolwiek modląc się prosicie, wierzcie, że otrzymacie, a zstanie się wam.
A gdy staniecie na modlitwę, odpuśćcie, jeśli co przeciw komu macie, aby i ociec wasz, który jest w niebiesiech, odpuścił wam grzechy wasze.
I przyszli zasię do Jeruzalem. A gdy chodził w kościele, przystąpili do niego przedniejszy kapłani i Doktorowie, i starszy,
A Jezus odpowiedając, rzekł im: Spytam i ja was o słowo jedno, a odpowiedzcie mi, a powiem wam, którą to mocą czynię.
A oni rozmyślali u siebie, mówiąc: Jeśli powiemy: Z nieba, rzecze: Przeczeście mu tedy nie wierzyli?
Jeśli rzeczemy: Z ludzi, bojemy się ludu, abowiem wszyscy trzymali o Janie, iż prawdziwie był prorokiem.
A odpowiedając, rzekli Jezusowi: Nie wiemy. A Jezus odpowiedziawszy, rzekł im: Ani ja wam powiem, którą mocą to czynię.