„A przez pobożność miłość braterską, a przez miłość braterską miłość.”

Biblia Przekład Toruński: 2 List Piotra 1,7

Nawigacja

Biblia Brzeska
Księga Jozuego 10:6

Tytuł oryginalny
Księgi Jozuego
1Gdy usłyszał Adonisedek, król jerozolimski, iż Jozue wziął Haj, a zburzył je do gruntu, a jako się obchodził z Jerychem i z królem jego, że toż uczynił Haj i królowi jego. K temu iż Gabaonitowie uczynili sobie pokój z Izraelczyki i mieszkali z niemi. 2Tedy się barzo ulękł, abowiem Gabaon było wielkie miasto, jako niektóre z miast królewskich, nadto iż było więczsze niż Haj i mężowie w niem mocni. 3A przetoż posłał Adonisedek, król jerozolimski, do Hoham, króla Hebron, i do Faram, króla Jerymot, i do Jafia, króla Lachis, i do Dabir, króla Eglon, z temi słowy: 4Ściągnicie się ku mnie, a ratujcie mię, abychmy pobili Gabaończyki, którzy sobie uczynili pokój z Jozuem i z syny Izraelskimi. 5A tak się zebrali a ciągnęli pięć królów amorejskich, król z Jeruzalem, król z Hebron, król z Jerymot, król z Lachis, i król z Eglon, ze wszytkiemi wojski swemi i położyli się z obozem w Gabaon, a dobywali go. 6Tedy Gabaończycy posłali do Jozuego, do obozu w Galgal, z takiemi słowy: Nie odciągaj rąk swych od służebników swoich, przyciągni k nam co narychlej, a wybaw i ratuj nas, boć wszyscy królowie amorejscy, którzy po górach mieszkali zebrali się przeciwko nam. 7Ruszył się tedy Jozue z Galgal ze wszytkiem swym ludem bojowem, którzy byli wszyscy waleczni. 8I rzekł Pan ku Jozuemu: Nie bój się ich, abowiem podałem je tobie w ręce twe, a nie ostoi się żaden z nich przed tobą. 9A tak Jozue przyszedł nagle na nie, bo całą noc ciągnął z Galgal. 10Postraszył je tedy Pan przed Izraelczyki, a poraził je porażką wielką w Gabaon i gonili je Izraelczycy drogą, którą chodzą ku Betoron i gromił je aż do Azeka i do Maceda. 11A gdy uciekali przed Izraelczyki bieżąc z góry od Betoron, tedy na nie puścił Pan z nieba kamienie wielkie aż do Azeka i daleko ich więcej pomarło od kamienia gradowego, a niżli ich pobili mieczem synowie Izraelscy. 12Potym Jozue mówił do Pana onegoż dnia, gdy podał Pan w ręce Izraelczykom Amorejczyka i rzekł przed oczyma Izraelitów: Stój słońce w Gabaon, a miesiąc w dolinie Ajalon! 13I stanęło słońce a zastanowił się miesiąc, aż się lud pomścił nad nieprzyjacioły swemi. Izali to nie jest napisano w księgach sprawiedliwego? Tedy słońce stanęło w pośrzód nieba, ani się pospieszyło ku zachodowi jakoby za cały dzień. 14Takowy dzień nigdy przed tym ani potym nie był, w który by Pan miał usłuchać głosu człowieczego. A samci Pan walczył za Izraelczyki. 15Potym się wrócił Jozue ze wszytkiemi Izraelczyki do obozu do Galgal. 16A ci pięć królowie uciekając skryli się byli do jaskinie w Maceda. 17Tedy to oznajmiono Jozuemu, iż naleziono pięć królów, co się byli skryli do jaskinie w Maceda. 18I rzekł Jozue: Zawalcie kamieńmi wielkiemi dziurę u jaskinie, a postawcie u niej męże, aby ich strzegli. 19A wy przedsię nie stojąc, gońcie nieprzyjacioły wasze, a bijcie ostatki, ani im dajcie uchodzić do miast ich, boć je dał Pan, Bóg wasz, w ręce wasze. 20A gdy dokończył Jozue z syny Izraelskiemi mordu tak wielkiego aż je na głowę porazili, tedy nieco ostatków uszło do miast obronnych. 21A wszytek lud wrócił się zdrowo do obozu ku Jozuemu w Maceda, owa żaden nie śmiał słowa przemówić przeciw Izraelitom. 22Potym rzekł Jozue: Otwórzcie tę dziurę u jaskinie, a przywiedźcie mi z niej tych pięć królów. 23I uczynili tak. Przywiedli przedeń onych pięć królów z jaskinie: króla jerozolimskiego, króla hebrońskiego, króla jerymotskiego, króla lachiskiego i króla eglońskiego. 24Tam gdy wywiedli onych pięć królów do Jozuego, tedy ku sobie wezwał wszytkich mężów izraelskich i rzekł do rotmistrzów mężów co waleczniejszych, którzy z nim chodzili: Przystępcie sam a następcie na szyje tym królom, którzy przyszedszy deptali nogami po szyjach ich. 25Zatym do nich rzekł Jozue: Nie bójcie się ani nie lękajcie, ale bądźcie serca dobrego i mężnego, boć tak uczyni Pan wszytkim waszym nieprzyjaciołom przeciw którym walczycie. 26Potym je Jozue pobił a zamordował, a kazał je powieszać na piąci drzewach, kędy wisieli aż do wieczora. 27A gdy zaszło słońce, rozkazał Jozue, że je zjęto z drzewa, a wrzucono do jaskinie, w której się byli skryli, a zawalono kamieńmi wielkiemi onę dziurę u jaskinie, które tam są jeszcze do dnia tego. 28Tegoż dnia wziął Jozue Maceda i wysiekł je mieczem i króla ich zamordował społu ze wszytkiemi ludźmi co jedno w nim byli, tak iżby jednego nie zostawił, a obszedł się tak z królem Maceda jako i z królem Jerycha. 29Potym ciągnął Jozue ze wszytkiemi Izraelczyki z Maceda do Lebny i dobywał go. 30A podał je Pan i króla jego w ręce Izraelitom i wysiekli je mieczem i wszytki ludzi, którzy tam w niem byli, tak iżby jednego w nim nie zostawił i uczynił także królowi jego, jako królowi Jerycha. 31Potym Jozue ze wszytkiemi Izraelczyki ruszył się z Lebny do Lachis, a położywszy się przy niem dobywał go. 32I podał je Pan w ręce Izraelczykom, iż je wzięli dnia drugiego, i wysiekli je mieczem i wszytki ludzi, co jedno w nim byli, a obchodził się tak z niem jako i z Lebna. 33Tedy Horam, król Gazer, przyszedł na ratunek Lachis, ale go Jozue poraził z ludem jego, tak iż i jeden z nich nie pozostał. 34Potym się ruszył ze wszytkiemi Izraelczyki od Lachis do Eglon, i oblegszy je dobyli go. 35Które wziąwszy onegoż dnia wysiekli mieczem i wymordowali wszytki ludzi, co jedno tam było onegoż dnia i także się z niem obszedł jako i z Lachis. 36Potym się Jozue ruszył ze wszytkiemi Izraelitami od Eglon ku Hebron, a dobywali go. 37I wziąwszy je wysiekli je mieczem i króla jego i ze wszytkiemi miasty jego i każdego człowieka, który tam jedno był, tak iżby jednego z nich nie zostawił, obchodząc się tak równie jako i z Eglon, a zburzył je ze wszytkiem, co jedno w niem było. 38Stamtąd się ruszył Jozue ze wszytkiemi Izraelczyki do Dabir i dobywał go. 39A gdy je wziął z królem jego i ze wszytkiemi miasty jego, wysiekł je mieczem, i pomordował wszytki ludzie, co jedno tam byli, tak iżby jednego nie zostawił, a jako uczynił Hebron, także też uczynił Dabir i królowi jego, a jako się też był obszedł z Lebna i z królem jego. 40A tak Jozue poburzył wszytki krainy po górach i ku południu, w polach i po pagórkach ze wszytkiemi królmi ich, tak iżby jednego nie zostawił, a wymordował wszytki ludzi, tak jako był rozkazał Pan, Bóg izraelski. 41Poburzył je tedy Jozue od Kadesbarne aż do Gazy i wszytkę ziemię Gosen aż do Gabaon. 42A wszytki ty króle wziął Jozue z ich ziemicami jednem razem, abowiem Pan, Bóg izraelski, walczył za Izraelczyki. 43Zatym się Jozue wrócił ze wszytkiemi Izraelczyki do obozu do Galgal.

Nawigacja

Nie bój się! - Werset na dziś

Wersety o pokoju na 365 dni w roku!

Nie bój się, robaczku Jakubie, ty, garstko Izraela! Ja cię wspomogę - mówi Pan - twoim odkupicielem jest Święty Izraelski.
Iz 41:14

W Chrystusie

Po tym poznajemy, że w nim mieszkamy, a On w nas, że z Ducha swojego nam udzielił.
I Jan 4:13

Kim jesteś i co masz w Chrystusie.

Czy wiesz że?

Złoty cielec którego zrobił Aron dla Izraelitów był wykonany JEDYNIE z kolczyków (II Mojż 32:2-4).

Fakty i ciekawostki Biblijne.

Obietnice Boże

Jest mi tak, jakby kruszono mi kości, Gdy mnie lżą wrogowie moi, Mówiąc do mnie co dzień: Gdzież jest Bóg twój?
Ps 42:11


"Uczyłem mój lud, że może mieć, to co mówi, lecz oni ciągle mówią, to co mają."

Szukaj w dialogach Beta

Pozostaw to pole puste aby wyświetlić wszystkie wypowiedzi tej lub do tej osoby.

BlueLetterBible.org

Np. Jhn 3:16 lub John 3:16 lub glory, heaven, majesty etc.



Warto odwiedzić