„Odpowiedział im Jezus: Powiedziałem wam, a nie wierzycie; sprawy, które ja czynię w imieniu Ojca mego, te o mnie świadczą.”

Biblia Gdańska (1632): Jana 10,25

Nawigacja

Biblia Brzeska
Księga: Ewangelia św. Marka 6:49

Tytuł oryginalny
Święta ewanjelija Jezusa Krystusa napisana przez Marka świętego
O Przekładzie
6:1
A wyszedszy stamtąd, przyszedł do ojczyzny swej, a za nim szli zwolennicy jego.
6:2
A gdy przyszedł sabat, począł uczyć w bożnicy, a wiele ich słuchając, zdumiewali się i mówili: Skądże ten to ma? A co za mądrość, która dana jest jemu, iż też cuda takie dzieją się przez ręce jego?
6:3
Izali to nie on cieśla, który jest syn Mariej, brat Jakubów i Jozy, Judaszów i Szymonów? Zaż nie masz u nas i sióstr jego? I obrażali się w nim.
6:4
Tedy mówił ku nim Jezus: Żaden prorok nie jest beze czci, chyba w ojczyźnie swojej, a miedzy krewnymi i w domu swoim.
6:5
I nie mógł tam okazać żadnej mocy, jedno iż mało chorych, wkładając na nie ręce, uzdrowił.
6:6
A dziwował się niedowiarstwu ich i chodził po wsiach okolicznych nauczając.
6:7
Tedy wezwał onych dwunaście i począł je po dwu rozsyłać, dawając im moc nad duchy nieczystymi.
6:8
I rozkazał im, aby nic z sobą na drogę nie brali, jedno tylko laskę, ani sumek, ani chleba, ani pieniędzy w trzosie.
6:9
Ale iżby się obuli w trzewiki, a iżby nie obłoczyli dwu sukien.
6:10
Zatym do nich mówił: Gdziekolwiek wnidziecie do domu, tam mieszkajcie, aż się stamtąd ruszycie.
6:11
A którzyby was kolwiek nie przyjmowali, ani was słuchali, wyszedszy stamtąd, otrzecie proch, który jest pod nogami waszemi ku przeświadczeniu ich: Zaprawdę powiedam: Lżej będzie Sodomie i Gomorze w dzień sądny, aniż miastu onemu.
6:12
A tak oni wyszedszy opowiedali ludziam, aby się uznali.
6:13
I wyrzucali wiele diabelstwa, a wiele chorych olejkiem mazali i uzdrawiali je.
6:14
To usłyszał król Herod (bo imię jego było sławne) i rzekł: Jan, on który krzcił, wstał z martwych i dla tegoż się w nim ty mocy okazują.
6:15
A drudzy mówili: Heliaszci to; drudzy zasię powiedali: Prorok jest, abo jeden z onych proroków.
6:16
Co słysząc Herod rzekł: Tenci jest Jan, któregom dał ściąć, a onci wstał z martwych.
6:17
Abowiem ten Herod posłał był żołnierze i pojmał Jana, podawszy go do więzienia, dla Herodiady, żony Filipa, brata swego, który ją był pojął za żonę.
6:18
Bo Jan mówił Herodowi: Nie słuszy, abyś miał żonę brata twego.
6:19
I miała nań waśń Herodias, a chciała go zamordować, ale nie mogła.
6:20
Abowiem Herod obawał się Jana, wiedząc, że był mąż sprawiedliwy i święty, a miał go w uczciwości, a słuchając go, wiele czynił i słuchał go rad.
6:21
Gdy tedy był dzień po temu, aby Herod w dzień narodzenia swojego sprawił wieczerzą na pany swoje, na rotmistrze i na przedniejsze w Galilejej.
6:22
Tam gdy przyszła dziewka onej Herodiady, tańcowała i spodobała się Herodowi i inym społu siedzącym i rzekł król ku dziewce: Proś mię, ocz jedno chcesz, a dam tobie.
6:23
I przysiągł jej: Oczkolwiek mię prosić będziesz, damci, aż i do połowice królestwa mego.
6:24
Ale ona wyszedszy rzekła matce swej: Oczże mam prosić? A ona jej powiedziała: O głowę Jana Krzciciela.
6:25
A tak ona natychmiast wszedszy umyslnie do króla, prosiła mówiąc: Teraz już chcę, abyś mi dał na misie głowę Jana Krzciciela.
6:26
Ale się król barzo zafrasował, dla przysięgi i dla onych, którzy z nim społu siedzieli, nie chcąc jej odrzucać na stronę.
6:27
Zatym wnet król posłał kata, rozkazując, aby przyniesiono głowę jego, tedy on szedszy, ściął go w ciemnicy.
6:28
I przyniósł głowę jego na misie, a oddał ją dziewce, dziewka zasię oddała ją matce swej.
6:29
To gdy usłyszeli zwolennicy jego, przyszli i wzięli trupa jego i położyli go w grobie.
6:30
Zeszli się potym apostołowie do Jezusa i opowiedzieli mu wszytko, co czynili i czego uczyli.
6:31
Ku którym rzekł: Pódźcie wy osobno na miejsce puste, a odpoczyńcie maluczko, bo wiele tych było, co przychadzali i odchadzali, tak iż nie mieli czasu, żeby się byli najedli.
6:32
A tak szli na miejsce puste osobno przeprawiwszy się w łodzi.
6:33
Ale ono zebranie ludu widząc ony odchodzące, poznali go wiele ich i zbieżeli się tam pieszo ze wszytkich miast, a uprzedziwszy je, zeszli się do niego.
6:34
Tedy Jezus ujzrawszy ono wielkie zebranie ludzi, ruszony miłosierdziem nad nimi, którzy byli jako owce nie mające pastyrza, począł je uczyć wiela rzeczy.
6:35
A gdy już było dobrze na dzień, przyszli k niemu zwolennicy jego mówiąc: Miejsce jest puste, a już daleko na dzień.
6:36
Rozpuść je, aby się rozszedszy do miasteczek i do wsi okolicznych nakupili sobie chlebów, bo nie mają co jeść.
6:37
Ale on odpowiedziawszy rzekł: Dajcie wy im co jeść. A oni rzekli ku niemu: Idźmyż kupmy za dwieście pieniędzy chleba, a dajmy im, coby jedli.
6:38
Zatym on rzekł do nich: Wieleż chlebów macie? Idźcie a dowiedzcie się. A oni dowiedziawszy się, powiedzieli: Pięcioro chleba i dwie rybie.
6:39
Tedy im rozkazał, aby wszytkim siadać kazali rzędmi na zielonej trawie.
6:40
A tak siedli rzędmi po grzędach, indzie po stu, indzie po piącidziesiąt.
6:41
Wziąwszy tedy ono pięcioro chleba i ony dwie rybie, wejzrawszy w niebo, błogosławił a łamiąc chleby, dawał zwolennikom swoim, aby przed nie kładli i dwie rybie podzielił miedzy wszytki.
6:42
I jedli wszyscy, a najedli się.
6:43
Tamże zebrali okruszków dwanaście koszów pełnych i ostatki ryb.
6:44
A tych, którzy jedli, było około piąci tysięcy mężów.
6:45
Tedy wnet rozkazał zwolennikom swym wnidź w łódź, aby się naprzód przeprawili do Betsajda ku dalszemu brzegowi, ażby on rozpuścił lud.
6:46
A gdy je odprawił, wszedł na górę, aby się modlił.
6:47
Zatym gdy się dzień k wieczoru chylił, była łódź w pośrzód morza, a on sam był na ziemi.
6:48
I ujzrał, że się pracowali wioząc, (abowiem wiatr był im sprzeciwny). A tak o czwartej w noc przyszedł do nich, chodząc po morzu, i chciał je minąć.
6:49
Tedy oni ujzrawszy go chodząc po morzu, mniemali, żeby była obłuda i zawołali.
6:50
Abowiem wszyscy widząc go, zatrwożyli sobą. Ale on rzekł do nich temi słowy: Wierzcie, jamci jest; a nie lękajcie się!
6:51
Zatym wstąpił do nich w łódź, a uciszył się wiatr, skąd się barzo aż i nazbyt sami w sobie zdumiewali i dziwowali.
6:52
Bo nie zrozumieli (co się działo) w onych chlebiech, gdyż serce ich było zatwardzone.
6:53
A gdy się przeprawili przyszli do ziemie Genezaret i przybili się ku brzegu.
6:54
Tedy wyszedszy z łodzi, natychmiast go poznali.
6:55
A gdy onę wszytkę krainę okoliczną przeszli, poczęto nosić niemocne na łożach, gdy usłyszeli, iż tam był.
6:56
A gdziekolwiek jedno przyszedł, do wsi, abo do miast, abo na pola, kładli przedeń niemocne po ulicach, prosząc go, aby się tylko dotknęli podołka szat jego; a ile się ich dotknęli go, przychodzili ku zdrowiu.

Nawigacja

Nie bój się! - Werset na dziś

Wersety o pokoju na 365 dni w roku!

I rzekł jej anioł: Nie bój się, Mario, znalazłaś bowiem łaskę u Boga.
Łuk 1:30

W Chrystusie

Ale wy jesteście rodem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem nabytym, abyście rozgłaszali cnoty tego, który was powołał z ciemności do cudownej swojej światłości;
I Piotr 2:9

Kim jesteś i co masz w Chrystusie.

Czy wiesz że?

Prawo spisane przez Mojżesza musiało być czytane co 7 lat podczas Święta Szałasów (V Mojż 31:9-13).

Fakty i ciekawostki Biblijne.

Obietnice Boże

Ponieważ mnie umiłował, wyratuję go, Wywyższę go, bo zna imię moje.
Ps 91:14


"Uczyłem mój lud, że może mieć, to co mówi, lecz oni ciągle mówią, to co mają."

Szukaj w dialogach Beta

Pozostaw to pole puste aby wyświetlić wszystkie wypowiedzi tej lub do tej osoby.

BlueLetterBible.org

Np. Jhn 3:16 lub John 3:16 lub glory, heaven, majesty etc.



Warto odwiedzić