Biblia Brzeska
Księga: Ewangelia św. Jana 19:14

Święta ewanjelija Jezusa Krystusa napisana przez Jana świętego
Wyszedł potem Piłat na dwór i rzekł im: Oto wywiodłem go na dwór, abyście wiedzieli, że w nim żadnej winy nie najduję.
Tedy Jezus wyszedł niosąc na sobie cirniową koronę i szarłatny płaszcz; a Piłat rzekł im: Otoż człowiek!
A gdy go ujzreli książęta kapłańskie i służebni, zawołali mówiąc: Ukrzyżuj, ukrzyżuj! I rzekł Piłat: Weźmicież go wy, a ukrzyżujcie, boć ja w nim żadnej winy nie najduję.
Odpowiedzieli jemu Żydowie: Myć zakon mamy i wedle zakonu naszego ma umrzeć, bowiem się Synem Bożym czynił.
Tedy mu rzekł Piłat: Nie mówiszże zemną? Nie wiesz, iż mam moc ukrzyżować cię i mam moc wyprawić cię?
I odpowiedział Jezus: Nie miałbyś żadnej mocy przeciw mnie, gdybyć jej nie podano z wirzchu. A przetoż ten, który mię wydał tobie, więtszy grzech ma.
Zatymże Piłat szukał tego, jakoby go wybawił, ale Żydowie wołali mówiąc: Jesliż go wybawisz, nie jesteś przyjaciel cesarski, bo ktoć się kolwiek czyni królem, sprzeciwić się cesarzowi.
A przetoż Piłat usłyszawszy ty słowa, wywiódł na dwór Jezusa i siadł na stolicy na miejscu, które zową Litostrotos, a po hebrajsku Gabbata.
Na ten czas był dzień przygotowania na święto wielkonocne, a było o szóstej godzinie, gdy powiedział Żydom: Oto król wasz!
A oni wołali: Strać, strać i ukrzyżuj go! A Piłat im rzekł: Królaż waszego ukrzyżuję? Lecz odpowiedzieli książęta kapłańskie: Nie mamyć króla, jedno cesarza.
On tedy niosąc krzyż swój, przyszedł na ono miejsce, które zwano trupich głów, a po hebrajsku Golgota.
Napisał też Piłat i tytuł i postawił go nad krzyżem, a był tak napisan: Jezus Nazareński, król żydowski.
Tenci tytuł czytało wiele Żydów, bo blisko miasta było miejsce ono, gdzie był ukrzyżowan Jezus; a był napisan po hebrajsku, po grecku i po łacinie.
A dla tegoż mówili Piłatowi książęta kapłanów żydowskich: Nie pisz król żydowski, ale iż on powiedał: Jestem król żydowski.
Żołnierze tedy, gdy ukrzyżowali Jezusa, pobrali szaty jego (i podzielili na czterzy części, każdemu żołnierzowi część) i suknią. A była ta suknia nie szyta, lecz od wirzchu wszytka dziana.
Tedy mówili miedzy sobą: Nie rzeżmy jej, ale o nie rzućmy losy, czyja ma być; a to się zstało, iżby się było Pismo wypełniło, w którym powiedziano: Podzielili miedzy się odzienie moje, a o szaty moje rzucili los. A toć uczynili żołnierze.
I stały podle krzyża Jezusowego matka jego i siostra matki jego, Maria, Klopaszowa żona, i Maria Magdalena.
A gdy ujzrał Jezus matkę i zwolennika tuż stojącego, którego miłował, rzekł matce swojej: Niewiasto! Oto syn twój.
Wiedząc tedy Jezus, iż wszytki ine rzeczy już były wykonane, aby się skończyło Pismo rzekł: Pragnę.
A było tam naczynie postawione octu pełne, a tak oni napoiwszy gębkę octem i obłożywszy hizopem, podali do ust jego.
A tak Żydowie, aby nie zostały na krzyżu ciała w szabat, abowiem był dzień przygotowania ( a był on wielki dzień szabatu ), prosili Piłata, aby im goleni połamano i zjęto je.
Przyszli tedy żołnierze, a pierwszemu zbójcy złamali goleni i drugiemu, który z nim był ukrzyżowan.
A ten, który to widział, świadczy i prawdziwe jest świadectwo jego; a onci wie, iż prawdę powieda, abyście i wy wierzyli.
Potym prosił Piłata Józef z Arymatyjej (który był zwolennik Jezusów, ale tajemny dla bojaźni żydowskiej), iżby zdjął ciało Jezusowe, czego mu pozwolił Piłat. A tak przyszedszy wziął ciało Jezusowe.
Przyszedł też i Nikodem (on który był przed tym przyszedł w nocy do niego) a przyniósł maści z mirry i z aloes, jakoby sto funtów.
A tak wziąwszy ciało Jezusowe, uwinęli je w prześciradła z rzeczami wonnemi, jako jest zwyczaj żydowski przy pogrzebie.
Tamże na tym miejscu, gdzie był ukrzyżowan, był ogród, a w ogrodzie grób nowy, w którym jeszcze nigdy żaden położon nie był.