
Czwarte księgi Mojżeszowe które zową po łacinie Numeri a po polsku Liczby
1A tedy Maria i Aaron przeciw Mojżeszowi mówili o niewiastę etjopską, którą on był sobie pojął za żonę z Etjopiej. 2I mówili: Izali tylko przez samego Mojżesza Pan mówi? Azaż też i przez nas nie mówił? A to wszytko słyszał Pan. 3A Mojżesz był napokorniejszy miedzy wszytkiemi ludźmi co ich jedno było na ziemi. 4A tak rzekł natychmiast Pan do Mojżesza, do Aarona i do Mariej: Wynidźcie wy trzej do przybytku zgromadzenia. A wyszli wnet wszytko troje. 5Tedy zstąpił Pan w słupie obłokowem, a stanął we drzwiach przybytku i wezwał k sobie Aarona i Mariej i przyszli oboje. 6A on mówił tak do nich: Słuchajcie teraz słów moich: Jesli kto miedzy wami będzie prorokiem Pańskiem, ja który jestem Pan dam się mu znać w widzeniu, abo przez sny będę z niem mówił. 7Ale z Mojżeszem służebnikiem moim nie tak, gdyż on jest wiernem we wszytkiem domu mojem. 8Abowiem ja z niem ustnie a w widzeniu mówię, a on Pana wida nie pod pokrywką, ani pod podobieństwy. I przeczżeście się nie bali mówić przeciw służebnikowi mojemu Mojżeszowi? 9A tak się Pan rozgniewał na nie, a potym odszedł. 10Tedy obłok zniknął od przybytku, a oto Maria strędowaciała zbielawszy jako śnieg. A wejzrawszy Aaron na Marią, obaczył ją być trędowatą. 11I rzekł potym Aaron do Mojżesza: Panie proszę nie wkładajże na nas grzechu tego, bociechmy głupie uczynili, a zgrzeszyliśmy. 12Proszę aby ona nie była podobna dzieciątku martwemu, którego połowica ciała zepsowana wychodzi z żywota matczynego. 13Tedy zawołał Mojżesz do Pana tak mówiąc: O Boże proszę uzdrówże ją teraz. 14Któremu Pan odpowiedział: Jesliby ociec jej plunął na twarz jej, izaliby się nie musiała wstydać przez siedm dni? A tak niech będzie wyrzucona z obozu przez siedm dni, a potym będzie przyjęta. 15A tak wypędzona jest Maria przez siedm dni z obozu, a lud nigdziej się nie ruszył, aż zasię Maria była przyjęta.