„Którzy mówią do jasnowidzów: Nie miejcie widzeń! a do wieszczów: Nie wieszczcie nam prawdy! Mówcie nam raczej słowa przyjemne, wieszczcie rzeczy złudne!”

Biblia Warszawska: Księga Izajasza 30,10

Biblia Brzeska
Księga: 1 Księga Samuela 20:7

Tytuł oryginalny
Pierwsze Księgi Samuelowe
O Przekładzie
20:1
A tak uciekszy Dawid z Najot, które jest w Rama, przyszedł ku Jonatanowi a powiedział mu: Cóżem wżdy uczynił, a co jest za występek mój? I w czymem niepraw ojcu twemu, iż szuka zdrowia mojego?
20:2
Który mu odpowiedział: Boże uchowaj, nie umrzesz, bo ociec mój żadnej rzeczy, tak wielkiej jako i małej nie uczyni, czego by mi nie miał oznajmić. Azażby i tej rzeczy ociec mój przede mną taić miał? Nie uczynić tego.
20:3
I przysiągł jeszcze Dawid a rzekł: Zaprawdę wie ociec twój, jako się ty we mnie kochasz, a podobno tak rzecze: Niechaj tego nie wie Jonatan, by snadź żałością nie był wzruszonym. Ale jako Bóg żywie i jakoś ty jest zdrów, żeciem jest jedno na kroku od śmierci.
20:4
I odpowiedział Jonatan Dawidowi: Co chcesz po mnie mieć, uczynię dla ciebie.
20:5
Tedy rzekł Dawid ku Jonatanowi: Oto jutro jest nów miesiąca, a jam zawżdy zwykł siadać u stołu królewskiego. Ale niechać ja idę, a skryję się w polu aż do wieczora dnia trzeciego.
20:6
A jesliżby ociec twój przypomniał co o mnie, tedy mu powiedz: Prosił mię barzo Dawid, aby szedł do Betlehem, miasta swego, ku ofierze uroczystej, którą sprawować ma wszytek dom jego.
20:7
A jesliż nie będzie przeciw temu, tedyć ja, sługa twój, będę miał pokój. Ale jesli się rozgniewa, tedy wiedz, żeć chce dosyć uczynić złości swojej.
20:8
A przetoż uczyń miłosierdzie ze mną, sługą twym, gdyżeś ty mnie przyjął w łaskę przed Panem. Jeśli-ż we mnie jest co nieprawego? Sam ty mnie zabij, a nie wódź mię do ojca twego.
20:9
Tedy rzekł Jonatan: Nie daj tego Boże! Jesliżbych się ja pewnie dowiedział o złości ojca mojego przeciw tobie, iżby się chciał oburzyć na cię, abych ci nie miał opowiedzieć tego?
20:10
A tak Dawid rzekł ku Jonatanowi: Któż mi to oznajmi? Jesliżeć ociec srożej odpowiedać będzie?
20:11
I odpowiedział mu Jonatan: Wynidźmy teraz w pole. I wyszli tam społu obadwa.
20:12
Tedy rzekł Jonatan ku Dawidowi: Oto jest Pan, Bóg izraelski. Jeśliże się dowiem od ojca mego, iż o tym czasie jutro, abo dnia trzeciego powie co dobrego o Dawidzie, tedy poślę do ciebie a oznajmięć to.
20:13
Niechajże tak uczyni Pan nad Jonatanem i tak mię pokarze. Jesliżeć ociec mój będzie chciał co złego uczynić, tedyć też to oznajmię i wyzwolę cię, abyś szedł w pokoju, a Pan niech będzie z tobą, jako był i z ojcem mojem.
20:14
I nie proszę cię ni ocz więcej, chociaż żyw zostanę abo umrę. Bo nie wątpię, iż też nade mną będziesz miał miłosierdzie Pańskie.
20:15
A nie rozerwiesz miłości twojej z domem moim aż na wieki, ani na ten czas, gdy Pan nieprzyjacioły wszytki Dawidowe wykorzeni z ziemie.
20:16
Tamże Jonatan z domem Dawidowym uczynił bunt mówiąc: Niechaj się Pan pomści nad nieprzyjacioły Dawidowemi.
20:17
I poprawił tam jeszcze Jonatan przysięgi Dawidowi, przeto iż go tak miłował, a kochał się w nim jako w zdrowiu swoim.
20:18
I rzekł ku niemu Jonatan: Jutro będzie nów miesiąca, a gdy miesce twoje będzie próżne, tedy cię będą wspominać.
20:19
A przetoż przez trzy dni będziesz się krył co napilniej, a przyjdziesz na miejsce, gdzie się masz skryć, w ten dzień, gdy będzie o tobie sprawa, tamże będziesz siedział podle kamienia Ezel.
20:20
A ja trzy strzały moje wystrzelę ku niemu, zmierzając jakoby do celu.
20:21
Potym poślę pachole swe rozkazując mu: Idź, najdzi strzały. A jesliż rzekę pacholęciu: Owo sam strzały bliżej za tobą, tedy go weźmi a przyjdź, abowiem będziesz miał pokój i nie bój się nic złego, tak mi Pan Bóg pomóż.
20:22
Ale jesliż rzekę pacholęciu: Oto tam strzały dalej przed tobą, tedy już idź a wiedz, że cię Pan wysyła.
20:23
A tych słów, którem ja z tobą mówił, niechaj świadkiem będzie Pan miedzy mną a miedzy tobą aż na wieki.
20:24
A tak Dawid skrył się w onem polu. A gdy był nów miesiąca, siadł król u stołu aby jadł.
20:25
A gdy zasiadł król na stolicy swej przy ścienie jako zawżdy zwykł, tedy Jonatan wstał, a siadł Abner podle Saula, ale miejsce Dawidowe było próżne.
20:26
Lecz nie mówił nic Saul dnia onego, abowiem pomyślał sobie, że się mu co stało dlaczego by był nieczystym.
20:27
Nazajutrz dnia wtórego po nowie miesiąca, przedsię Dawidowe miesce było próżne. I rzekł Saul do Jonatana, syna swego: Czemu syn Izajego nie przyszedł jeść ani wczora ani dziś?
20:28
A Jonatan odpowiedział Saulowi: Barzo mię prosił, aby mógł dojdź do Betlehem.
20:29
I mówił tak: Proszę cię niechaj idę, abowiem dom nasz sprawuje ofiarę w mieście i brat mój rozkazał mi, abych przy tym był. Przeto teraz jesliś na mię łaskaw, niechaj tam dojdę, abych oglądał bracią moję. A dla tej przyczyny nie przyszedł do stołu królewskiego.
20:30
I rozgniewawszy się barzo Saul na Jonatana rzekł kniemu: O synu złościwej a upornej matki! Izaż nie wiem, żeś sobie obrał syna Izajego ku żelżywości twej i ku pohańbieniu i sromocie matki twej?
20:31
Abowiem póki będzie żył na świecie syn Izajego, ani ty, ani królestwo twoje będzie postanowione. A tak teraz pośli tam i przywiedź mi go, abowiem śmierć zasłużył.
20:32
Na to Jonatan odpowiedział Saulowi, ojcu swemu: Przeczże ma umrzeć? Cóż uczynił?
20:33
Tedy Saul porwał oszczep, aby weń ugodził. A Jonatan bacząc, iż ociec jego umyślił zabić Dawida.
20:34
Wstał od stołu z wielkiem gniewem, ani jadł przez on wtóry dzień po nowie miesiąca, abowiem się był zafrasował o Dawida, a iż go też ociec jego zelżył.
20:35
A przetoż nazajutrz rano Jonatan wyszedł na pole, jako się był zmówił z Dawidem i chłopiec mały z nim.
20:36
Któremu on rzekł, aby bieżał szukać strzał, które miał wystrzelać. A gdy bieżał chłopiec, on zastrzelił strzały dalej zań.
20:37
A skoro chłopiec przybieżał do miesca, gdzie była strzała, którą był wystrzelił Jonatan, zawołał za niem Jonatan tymi słowy: Izaż nie dalej jest strzała przed tobą?
20:38
I wołał powtóre Jonatan za chłopcem rozkazując mu, aby się śpieszył co narychlej nie mieszkając nic. A zebrawszy chłopiec strzały, przyszedł do pana swego.
20:39
A nie wiedział co się działo, bo tylko Jonatan z Dawidem o tym wiedzieli.
20:40
I dał Jonatan łuk i strzały chłopcu swemu, rozkazując mu, aby szedł a odniósł je do miasta.
20:41
A gdy odszedł chłopiec, Dawid przystąpił od strony południowej i upadł na ziemię na oblicze swe, kłaniając się po trzykroć i pocałowali się obadwa z płaczem. Ale Dawid barziej płakał.
20:42
I rzekł Jonatan Dawidowi: Idź z pokojem. A cośmy obadwa przysięgli sobie przez imię Pańskie tymi słowy. Pan niech będzie miedzy mną i miedzy tobą, miedzy potomstwem moim i potomstwem twojem, to niechaj trwa wiecznie.
20:43
Potym odszedł Dawid, a Jonatan wrócił się do miasta.

Nawigacja

Nie bój się! - Werset na dziś

Wersety o pokoju na 365 dni w roku!

Jest on jak drzewo zasadzone nad wodą, które nad potok zapuszcza swoje korzenie, nie boi się, gdy upał nadchodzi, lecz jego liść pozostaje zielony, i w roku posuchy się nie frasuje i nie przestaje wydawać owocu.
Jer 17:8

W Chrystusie

Tym zaś, który nas utwierdza wraz z wami w Chrystusie, który nas namaścił, jest Bóg,
II Kor 1:21

Kim jesteś i co masz w Chrystusie.

Czy wiesz że?

Samuel miał 3 braci i 2 siostry (I Sam 2:21).
Heli i mały SamuelHeli i mały Samuel

Fakty i ciekawostki Biblijne.

Obietnice Boże

Pan nie zwleka z dotrzymaniem obietnicy, chociaż niektórzy uważają, że zwleka, lecz okazuje cierpliwość względem was, bo nie chce, aby ktokolwiek zginął, lecz chce, aby wszyscy przyszli do upamiętania.
II Piotr 3:9


"Uczyłem mój lud, że może mieć, to co mówi, lecz oni ciągle mówią, to co mają."

Szukaj w dialogach Beta

Pozostaw to pole puste aby wyświetlić wszystkie wypowiedzi tej lub do tej osoby.

BlueLetterBible.org

Np. Jhn 3:16 lub John 3:16 lub glory, heaven, majesty etc.



Warto odwiedzić