Nowa Biblia Gdańska
Księga: II Księga Mojżesza 7:5
Nadto WIEKUISTY powiedział do Mojżesza: Patrz, oto ustanawiam cię bogiem dla faraona; a twój brat Ahron będzie twoim prorokiem.
Ty będziesz mówił wszystko, co ci przekażę, a twój brat Ahron będzie przemawiał do faraona, by uwolnił synów Israela ze swojej ziemi.
Ale Ja uczyniłem twardym[1] serce faraona, więc rozmnożę Moje znaki i Moje cuda w ziemi Micraim.
Przypisy
- [1]Także: zawziętym, upartym; Cylkow: krnąbrnym.
A faraon was nie usłucha; więc położę Moją rękę na Micraim i wielkimi sądami wyprowadzę z ziemi Micraim Moje zastępy - Mój lud, synów Israela.
Kiedy wyciągnę Moją rękę na Micraim i wyprowadzę spośród nich synów Israela - Micrejczycy poznają, że Ja jestem WIEKUISTY.
A Mojżesz miał osiemdziesiąt lat, zaś Ahron osiemdziesiąt trzy lata, gdy zaczęli mówić do faraona.
Jeśli faraon wam powie, mówiąc: Uczyńcie jakiś znak; wtedy powiesz do Ahrona: Weź twoją laskę i rzuć przed faraona; a zamieni się ona w węża.
Zatem Mojżesz i Ahron przyszli do faraona i uczynili tak, jak im rozkazał WIEKUISTY. Ahron rzucił swą laskę przed faraonem oraz przed jego sługami i zamieniła się w węża.
Ale faraon wezwał mędrców i czarowników, i oni - wróżbici Micraimu, uczynili to samo swoimi czarami.
Nadto WIEKUISTY powiedział do Mojżesza: Oporne jest serce faraona i się wzbrania, aby uwolnić lud.
Idź z rana do faraona; oto wychodzi on nad wodę. Stań zatem nad brzegiem rzeki na jego drodze; a weźmiesz w twą rękę laskę, która zamieniła się w węża.
I mu powiedz: Posłał mnie do ciebie WIEKUISTY, Bóg Ebrejczyków, mówiąc: Uwolnij Mój lud, aby Mi odprawili służbę na pustyni; lecz dotychczas nie usłuchałeś.
Zatem tak mówi WIEKUISTY: Po tym poznasz, że Ja jestem WIEKUISTY: Oto Ja uderzę laską, która jest w mojej ręce - w wody, które są w rzece, a zamienią się w krew.
Zaś ryby, które są w rzece - pomrą, po czym rzeka zatęchnie. Zatem Micreiczycy będą się brzydzić[1] pić wodę z rzeki.
Przypisy
- [1]Dokładnie: strudzą się przezwyciężaniem wstrętu.
Nadto WIEKUISTY powiedział do Mojżesza: Powiedz Ahronowi: Weź twoją laskę oraz wyciągnij twoją rękę na wody Micraimu, na ich strumienie, na ich kanały oraz na ich jeziora; na wszystkie zbiorniki ich wód, a zamienią się w krew. Zatem krew będzie w całej ziemi Micraim, nawet w drewnianych i kamiennych naczyniach[1].
Przypisy
- [1]Na tamtych obszarach wodę przechowywało się w kamiennych naczyniach, stojących na rogach ulic; a po domach w drewnianych kadziach.
Więc Mojżesz i Ahron uczynili tak, jak przykazał WIEKUISTY. Ahron - na oczach faraona oraz na oczach jego sług - podniósł laskę oraz uderzył w wodę, która była w rzece; a cała woda z rzeki zamieniła się w krew.
Zaś ryby, które były w rzece - posnęły. A ponieważ rzeka zatęchła, Micreiczycy nie mogli pić wody z rzeki. Ta krew była na całej ziemi Micraim.
Lecz tak samo uczynili swoimi czarami wróżbici Micraimu. Ale serce faraona było twarde oraz ich nie usłuchał - tak, jak powiedział WIEKUISTY.
A wszyscy Micrejczycy zaczęli kopać w okolicach rzeki, by otrzymać wodę do picia; gdyż nie mogli pić wody z rzeki.
WIEKUISTY powiedział też do Mojżesza: Idź do faraona i mu powiedz: Tak powiedział WIEKUISTY: Uwolnij Mój lud, aby Mi służył.
Więc rzeka zaroi się żabami; wyjdą i wejdą do twego domu, do twojego pokoju sypialnego, na twe łóżko, do domu twoich sług, między twój lud, do twoich pieców i twych mis.