Nowa Biblia Gdańska
Księga: I Księga Mojżesza 46:28
I Israel wyruszył ze wszystkim co miał oraz przybyli do Beer-Szeby, więc złożył ofiary Bogu swojego ojca Ic'haka.
A w widzeniach tej nocy Bóg powiedział do Israela, wołając: Jakóbie, Jakóbie! Zatem rzekł: Oto jestem.
Więc powiedział: Jam jest Bóg, Bóg twojego ojca; nie obawiaj się zejść do Micraim, gdyż tam uczynię cię wielkim narodem.
Zatem Jakób ruszył z Beer-Szeby. Synowie Israela powieźli swojego ojca Jakóba, swoje dzieci i swoje żony na wozach, które posłał faraon, aby go przewieziono.
Zabrali też swoje bydło i swój dobytek, który nabyli w ziemi Kanaan oraz przybyli do Micraimu; Jakób, a z nim całe jego potomstwo.
Jakób sprowadził ze sobą do Micraim swoich synów i swoich wnuków, swe córki, swoje wnuczki i całe swoje potomstwo.
A oto imiona synów Israela przybyłych do Micraim: Jakób oraz jego synowie: pierworodny Jakóba - Reuben.
Także synowie Jehudy: Er, Onan, Szela, Perec i Zerach; ale Er oraz Onan umarli w ziemi kanaanejskiej. A synami Pereca byli: Checron oraz Chamul.
Oto potomkowie Lei, których urodziła Jakóbowi w Paddan-Aram, wraz z jego córką Diną. Wszystkich dusz jego synów i córek było trzydzieści trzy.
Także synowie Aszera: Imna, Iszfa[1], Iszfi, Berya oraz ich siostra Serach; a synowie Beryi to: Chaber i Malkiel.
Przypisy
- [1]Jesua.
Oto potomkowie Zylpy, którą Laban dał swojej córce Lei, a urodziła ich Jakóbowi - to jest szesnaście dusz.
Zaś Josefowi urodzili się w ziemi Micraim synowie, których mu powiła Osnatha, córka Poti-Fery, kapłana Onu: Menasze i Efraim.
Także synowie Binjamina: Bela, Becher, Aszbel, Gera, Naaman, Echi, Rosz, Muppim, Chuppim i Ard.
Oto potomkowie Bilhy, którą Laban dał swojej córce Racheli, a urodziła ich Jakóbowi; ogółem siedem dusz.
Wszystkich dusz, które wyszły z jego bioder i przybyły z Jakóbem do Micraim, oprócz żon synów Jakóba - wszystkich dusz było sześćdziesiąt sześć.
A synów Josefa, którzy mu się urodzili w Micraim, były dwie dusze. Zatem wszystkich dusz domu Jakóba przybyłych do Micraim było siedemdziesiąt.
Zaś Jakób wysłał przed sobą Jehudę do Josefa, aby mu wskazał drogę do Goszen. I przybyli do ziemi Goszen.
A Josef zaprzągł swój wóz oraz wyjechał do Goszen na spotkanie swojego ojca - Israela; a kiedy mu się ukazał, padł na jego szyję i długo płakał u jego szyi.
A Israel powiedział do Josefa: Teraz, po ujrzeniu twojego oblicza, że jeszcze żyjesz - mogę już umrzeć.
Zaś Josef powiedział do swoich braci oraz do domu swojego ojca: Pójdę, doniosę faraonowi i mu powiem: Przybyli do mnie moi bracia i dom mojego ojca, którzy mieszkali w ziemi Kanaan.
Ci ludzie są pasterzami trzód; a ponieważ zawsze byli hodowcami bydła, więc sprowadzili swoje trzody, swoje bydło oraz wszystko, co do nich należy.
Będzie też, kiedy faraon[1] was wezwie i powie: Jakie jest wasze zajęcie?
Przypisy
- [1]Najprawdopodobniej z dynastii królów - pasterzy, którzy zawładnęli Egiptem.
Odpowiecie: Twoi słudzy byli pasterzami od naszego dzieciństwa - aż dotąd, my i nasi ojcowie. A to dlatego, abyście mogli mieszkać w ziemi Goszen; bo dla Egipcjan obrzydliwością jest każdy pasterz bydła.