Biblia Jakuba Wujka
Księga: List do Rzymian 10:5
Bo sprawiedliwości Bożej nie znając, a chcąc swoję postawić, sprawiedliwości Bożej nie są poddani.
Abowiem Mojżesz napisał, iż sprawiedliwość, która jest z zakonu, który by człowiek czynił, w niej będzie żył.
A sprawiedliwość, która jest z wiary, tak mówi: Nie mów w sercu twoim: któż wstąpi do nieba? to jest Chrystusa sprowadzić.
Ale cóż pismo powiada? Blisko jest słowo w ustach twoich i w sercu twoim, to jest słowo wiary, które przepowiadamy.
Że jeślibyś wyznał usty twoimi Pana Jezusa i uwierzyłbyś w sercu twoim, że go Bóg z martwych wzbudził, zbawion będziesz.
Abowiem nie masz różności Żyda i Greczyna: bo tenże Pan wszytkich, bogaty na wszytki, którzy go wzywają.
Jakoż tedy wzywać będą, w którego nie uwierzyli? Abo jako uwierzą temu, którego nie słyszeli? A jako usłyszą oprócz przepowiadającego?
A jako będą przepowiadać, jeśliby nie byli posłani? Jako napisano jest: Jako śliczne nogi opowiadających pokój, opowiadających dobra!
Ale nie wszyscy są posłuszni Ewanielijej. Abowiem Izajasz mówi: Panie, kto uwierzył słuchowi naszemu?
Ale mówię: Zali nie słyszeli? I owszem: Po wszytkiej ziemi rozszedł się głos ich i na kraje świata słowa ich.
Ale mówię: Zali Izrael nie poznał? Pierwszy Mojżesz mówi: Ja przez nie naród ku zazdrości was przywiodę, przez naród nierozumny do gniewu was przywiodę.
A Izajasz śmie, i mówi: Jestem nalezion od tych, którzy mię nie szukali, jawniem się okazał tym, którzy się o mnie nie pytali.