Biblia Jakuba Wujka
Księga: List do Hebrajczyków 12:14
Przetoż tedy i my, mając tak wielki nad sobą obłok świadków, złożywszy wszelaki ciężar i grzech, który nas zewsząd obstąpił, w cirpliwości bieżmy do boju nam wystawionego,
patrząc na Jezusa, przodka i kończyciela wiary, który, mając przed sobą wesele, podjął krzyż, wzgardziwszy sromotę, i siedzi na prawicy stolice Bożej.
Abowiem uważajcie tego, który takowe przeciwieństwo od grzeszników podejmował przeciw sobie, abyście nie ustawali, osłabiawszy na duszach waszych.
a zapamiętaliście pociechy, która nam jako synom mówi, rzekąc: Synu mój, nie wzgardzaj karania Pańskiego, ani osłabiaj, gdy od niego strofowan bywasz.
W karności trwajcie. Ofiarujeć się wam Bóg jako synom. Abowiem któryż syn, którego by ociec nie karał?
A jeśli jesteście bez karania, którego stali się wszyscy (uczestnikami), tedyście złego łoża, a nie synami.
Nadto ciała naszego ojce mieliśmy uczycielmi i baliśmy się ich; zaż nie daleko więcej posłuszni będziem Ojcowi duchów, a żyć będziemy?
A onić na czas mało dni według woli swojej nas ćwiczyli, lecz ten na to, co pożyteczno jest, ku przyjęciu świątobliwości jego.
A wszelkie karanie teraźniejszego czasu wprawdzie zda się, że nie jest wesele, ale smutku: ale potym naspokojniejszy owoc sprawiedliwości odda przez nię wyćwiczonym.
a czyńcie kroki proste nogami waszemi, aby, który chramiąc, nie zabłądził, ale radszej był uzdrowion.
upatrując, żeby kto nie odstąpił od łaski Bożej, aby który korzeń gorzkości wzgórę wyrastając, nie przekażał, a przezeń wiele się nie pokalało.
By nie był kto porubnik abo niezbożny jako Ezaw: który dla jednej potrawy przedał pirworództwo swoje.
Bo wiedzcie, iż i potem, gdy chciał być dziedzicem błogosławieństwa, był odrzucon, bo nie nalazł miejsca pokuty, choć jej ze łzami szukał.
Boście nie przystąpili do góry, której się dotknąć może, i ognia, który się zapalić może, i wichru, i i mgły, i burzy,
Aleście przystąpili do Syjon, góry i miasta Boga żywiącego, Jeruzalem niebieskiego i gromady wiela tysięcy Anjołów,
i kościoła pierworodnych, którzy są spisani w niebie, i Boga, sędziego wszytkich, i duchów sprawiedliwych doskonałych,
Patrzajcież, abyście nie wzgardzili tym, który mówi. Bo jeśliż oni nie uszli, gardząc tym, co na ziemi mówił, daleko więcej my, którzy odwracamy tego, który z nieba mówi,
którego głos wzruszył naonczas ziemią a teraz obiecuje, mówiąc: Jeszcze raz, a ja zatrząsnę nie tylko ziemią, ale i niebem.
A co mówi Jeszcze raz, znaczy przeniesienie rzeczy ruchomych jako uczynionych, aby zostały te, które nie są ruchome.
A tak przyjmując królestwo nieporuszone, mamy łaskę, przez którą służymy, podobając się Bogu z bojaźnią i z uczciwością.