Biblia Jakuba Wujka
Księga: Ewangelia wg św. Mateusza 20:2
Podobne jest królestwo niebieskie człowiekowi gospodarzowi, który wyszedł barzo rano najmować robotniki do winnice swojej.
A około jedennastej wyszedł i nalazł drugie stojące, i rzekł im: Co tu stoicie cały dzień próżnujący?
A gdy wieczór przyszedł, rzekł Pan winnice sprawcy swemu: Zawołaj robotników i oddaj im zapłatę, począwszy od ostatnich aż do pierwszych.
mówiąc: Ci ostateczni jedną godzinę robili, a uczyniłeś je równymi nam, którzyśmy nieśli ciężar dnia i upalenia.
A on, odpowiedając jednemu z nich, rzeki: Przyjacielu, nie czynięć krzywdy: azaś się ze mną za grosz nie zmówił?
Tak ci ostateczni będą pierwszymi, a pierwszy ostatecznymi. Abowiem wiele jest wezwanych, ale mało wybranych.
Oto wstępujemy do Jeruzalem, a syn człowieczy będzie wydan przedniejszym kapłanom i Doktorom i zdadzą go na śmierć,
i podadzą go poganom ku nagrawaniu i biczowaniu, i krzyżowaniu, a trzeciego dnia zmartwychwstanie.
Tedy przystąpiła do niego matka synów Zebedeuszowych z syny swymi, czyniąc pokłon, i prosząc czegoś od niego.
Który jej rzekł: Czego chcesz? Rzekła mu: Rzecz, aby siedzieli ci dwa synowie moi, jeden po prawicy twojej, a drugi po lewicy w królestwie twoim.
A Jezus, odpowiadając, rzekł: Nie wiecie, czego prosicie. Możecie pić kielich, który ja będę pił? Rzekli mu: Możemy.
Rzekł im: Kielich ci mój pić będziecie, ale siedzieć po prawicy mojej abo lewicy nie jest moja rzecz dać wam, ale którym jest zgotowano od Ojca mojego.
A Jezus wezwał ich do siebie i rzekł: Wiecie, iż książęta narodów panują nad nimi, a którzy więtszy są, rozciągają władzę nad nimi.
Nie tak będzie między wami, ale kto by kolwiek między wami chciał więtszym być, niech będzie sługą waszym,
Jako syn człowieczy nie przyszedł, aby mu służono, ale służyć i dać duszę swą na okup za wielu.
A oto dwa ślepi siedzący przy drodze usłyszeli, iż Jezus przechodził, i zawołali, mówiąc: Panie, smiłuj się nad nami, synu Dawidów!
Lecz rzesza łajała im, aby milczeli. A oni barziej wołali, mówiąc: Panie, smiłuj się nad nami, synu Dawidów!