Biblia Brzeska
Księga Sędziów 5:1
Tytuł oryginalny
Księgi Sędziów
Księgi Sędziów
Słuchajcie królowie a bierzcie to w uszy swe książęta, Ja Panu, ja zaśpiewam, zaśpiewam Panu, Bogu izraelskiemu.
Panie, gdyś ty wyszedł z Seir, a odszedłeś z pola Edom, zatrzasnęła się ziemia i nieba też kropiły, a obłoki spuściły wody.
Góry się rozpłynęły przed oblicznością Pańską, jako góra Synaj przed oblicznością Pana, Boga izraelskiego.
Za czasów Samgar, syna Anatowego, i za czasów Jael zaginęły ścieżki, a ci którzy szli w drogę, chodzili krzywemi ścieżkami.
Popustoszały wsi w Izraelu i prawie popustoszały, ażem powstała ja, Debora, a powstałam matką w Izraelu.
Gdy Izrael obrał sobie bogi nowe, tedy miał nieprzyjaciele w branach. Izaż tedy było widać tarczą abo drzewce miedzy czterdzieścią tysięcy Izraelitów?
Kocham się serdecznie w książętach izraelskich i w ludu, który się zastawował dobrowolnie. Błogosławcież Pana.
Gdzie było słychać trzask strzelców miedzy tymi, którzy czerpają wody, tam niechaj opowiedają sprawiedliwości Pańskie i sprawiedliwości we wsiach jego w Izrael, tedy przyjdzie do bran lud Pański.
Powstań, powstań Debora, powstań, powstań a śpewaj pieśń, powstań Baraku, synu Abinoemów, a wiedź więźnie swoje.
Z Efraim wyszedł korzeń ich przeciw Amalekowi, a za tobą Beniamin przeciwko ludowi twemu, z Machir wyszły książęta, a z Zabulon pisarze.
Książęta też Izaschar były z Deborą, a Izaschar posłan jest pieszo na dolinę jako i Barak, na ten czas w odłączeniu Rubenitów były wielkie a wysokie myśli.
O Ruben czemużeś siedział miedzy oborami, abyś słuchał wrzasku trzód odłączywszy się jako lud wielkiej a wysokiej myśli.
Galaad został za Jordanem, ale Dan przeczże wżdy mieszkał w okręciech? Aser siedział na brzegu morskiem, a mieszkał w swych rozpadlinach.
Przyszli królowie i walczyli, zwiedli bitwę królowie chananejscy w Tanach i u wód Mageddo, nie odniózszy zysku żadnego ani pieniędzy.
Przeklinajcie Meroz, rzekł ci anioł Pański, złorzeczcie mieszczany jego, abowiem nie przyszli na ratunek Panu, na ratunek Panu z mocarzmi.
Błogosławiona miedzy niewiastami Jael żona Hebera Cynejczyka, a błogosławiona niechaj będzie nad niewiasty w namiecie mieszkające.
Wzięła góźdź w rękę swoję, a w prawicę swą młot kowalski i stłukła Sysarę, a przebiwszy mu głowę przeraziła a przebodła skroni jego.
Skurczył się u nóg jej, padł a poległ, przed nogami jej skurczywszy się upadł, a tam kędy się skurczył, zabity zdechł.
Patrzała oknem matka Sysary i krzyczała patrząc przez kraty. I przeczże omieszkawa przybieżeć wóz jego? Przeczże się nie rychło spieszą nogi woźników jego?
Izali nie trafili na łup i dzielą ji? Panienka jedna abo dwie dostają się mężowi jednemu, łupy rozlicznych barw oddawają Sysarze, a łupy pstro haftowane i łupy pstro z obudwu stron tkane dostawają się na szyję jego.
Tak niechaj zginą wszyscy nieprzyjaciele twoi Panie, a ci którzy ciebie miłują niechaj będą jako słońce kiedy wschodzi w mocy swojej. A tak po tym została ziemia w pokoju przez czterdzieści lat.