Biblia Brzeska
Księga Jeremiasza 1:9

Proroctwo Jeremiaszowe
Do którego stało się słowo Pańskie za czasów Jozjasza, syna Amonowego, króla judzkiego, roku trzynastego panowania jego.
I trwało za czasów Joakima, syna Jozjaszowego, króla judzkiego, aż do wykończenia jedennastego roku za Sedekiasza, syna Jozjasza, króla judzkiego, to jest aż do zagnania w niewolą Jerozolimitanów miesiąca piątego.
Pirwej niżlim cię w żywocie stworzył, poznałem cię; a pierwej niżliś wyszedł z macice, poświęciłem cię, a dałem cię za proroka narodom.
A Pan rzekł ku mnie: Nie powiedaj tego, ażebyś był dziecięciem, abowiem pójdziesz do wszytkich, do których ja ciebie poślę, a opowiesz wszytko to, co ja rozkażę tobie.
I wyciągnąwszy Pan rękę swą, dotknął się ust moich, potym rzekł do mnie: Oto kładę słowa moje do ust twoich.
Oto dziś postawiłem cię doględaczem nad narody i nad królestwy, abyś wykorzeniał i psował, gubił i podwracał, budował i szczepił.
K temu słowo Pańskie stało się do mnie w ten sposób: Co widzisz Jeremiaszu? A jam rzekł: Widzę rózgę drzewa migdałowego śpieszącą się ku kwitnieniu.
Po wtóre słowo Pańskie stało się ku mnie w ten sposób: Co ty jeszcze widzisz? A jam odpowiedział: Widzę garniec kipiący od północy.
Abowiem oto zwołam wszytki narody z królestw północnych, mówi Pan, którzy przyjdą i każdy z osobna postawi stolicę swą w branach Jeruzalem i wszędy około wszytkich murów jego i po wszytkich miastach judzkich.
I oznajmię im przyczyny sądów moich, dla złości tych, którzy mnie opuścili, a bogom obcem kadzili i chwalili robotę rąk swoich.
Przepaszże tedy biodra swoje, a powstań, abyś mówił do nich wszytko, co ja rozkażę tobie. Nie bójże się ich, bych cię snadź nie starł przed nimi.
A oto postawiłem cię dziś jako miastem obronnym, a słupem żelaznym i murem miedzianym przeciw wszytkiej ziemi, przeciw królom judzkim i przeciw książętom jego, przeciw kapłanom jego i przeciw wszytkiemu ludowi tej ziemie.
I oborzą się przeciw tobie, ale nie zwyciężą cię, abowiem jestem z tobą, mówi Pan, ku wybawieniu ciebie.