Biblia Brzeska
Księga Izajasza 25:9
Tytuł oryginalny
Poczyna się proroctwo Ezajasza proroka
Poczyna się proroctwo Ezajasza proroka
Panie! Tyś jest Bóg mój, wywyższać cię będę a wyznam imię twoje, abowiemeś dziwne rzeczy uczynił, a radę z dawna postanowioną uczyniłeś pewną.
Uczyniłeś z miasta kupę kamienia, a z miasta mocnego rozwalenie; a mieszkanie cudzoziemców, aby już dalej miastem nie było, a na wieki nie było zbudowane.
Abowiemeś ty jest moc nędznika, a podpora ubogiego w utrapieniu jego; ucieczka przed wichrem, zasłona od upalenia, gdyż popędliwość okrutników jest jako niepogoda bijąca w ścianę.
Uśmierzysz niesnaski niepobożnych, jako gorącość na miejscu suchem, a poniżysz potomstwo okrutników, jako upalenie cieniem obłokowem.
A Pan zastępów uczyni na wszytki narody ucztę z rzeczy tłustych na tej górze i będzie je częstował wystałem winem i szpikiem z kości, a wybornym piciem.
Na górze tej odejmę zasłonę, którą zakryte są twarzy wszech narodów i przykrycie, którem są przykryci wszyscy pogani.
Zepsuje śmierć na wieki, a otrze Pan Bóg łzę ze wszelakiej twarzy i zdejmie pohańbienie ludu swego ze wszytkiej ziemie, abowiem to powiedział Pan.
Dnia onego powiedzą: Oto Bóg nasz, oczekawalichmy go i zbawi nas. Tenci jest Pan, w którymechmy dufali, a będziemy się weselić i rozradujemy się w zbawieniu jego.
Abowiem ręka Pańska odpoczynie na tej górze, a Moab będzie start pod nią jako zgoniny podeptane w gnoju.
I wyciągnie ręce swoje w pośród jego, jako ten, który je pływając wyciąga, a złoży pychę jego mocą rąk swoich.