Biblia Brzeska
Księga: Ewangelia św. Mateusza 24:11

Ewanjelija święta Jezusa Krystusa którą Mateusz święty napisał
A wyszedszy Jezus z kościoła szedł precz i przystąpili uczniowie jego, aby mu ukazali budowania kościelne.
I rzekł im Jezus: A zaż nie widzicie tych wszytkich rzeczy? Zaprawdę powiedam wam, że tu nie będzie zostawion kamień na kamieniu, który by nie był rozwalon.
A gdy on siedział na Górze Oliwnej, przystąpili k niemu osobno uczniowie jego rzekąc: Powiedz nam, kiedy ty rzeczy będą i co za znak przyścia twego i dokonania świata?
I usłyszycie walki i wieści o walkach; patrzcie, abyście sobą nie trwożyli; abowiem muszą się stać ty wszytki rzeczy, ale jeszcze nie jest koniec.
Abowiem powstanie naród przeciwko narodowi i królestwo przeciwko królestwu i będą mory, głody i drżenia ziemie po wielu miejscach.
Tedy podadzą was w udręczenie i zabiją was i będziecie nienawidzeni od wszech narodów dla imienia mego.
I będzie przepowiedana ta ewanjelija królestwa po wszytkiej ziemi, na świadectwo wszytkim narodom. A tedyć przyjdzie koniec.
Gdy tedy ujzrycie brzydliwe spustoszenie, które jest przepowiedziane przez Daniela proroka, stojące na miejscu świętym (kto czyta niechaj rozumie).
Abowiem na on czas będzie wielki ucisk, jaki nie był od początku świata aż do tego czasu, ani będzie.
A gdyby nie były skrócone ony dni, żadne ciało nie byłoby zachowane, ale dla wybranych będą skrócone dni ony.
Abowiem powstaną fałszywi Krystusowie i fałszywi prorocy i czynić będą znamiona wielkie i cuda, tak iżby zwiedli (by mogło być) i same wybrane.
Jesliby tedy wam rzekli: Oto na puszczy jest, nie wychodźcie; oto w miejscach skrytych jest, nie wierzcie.
Abowiem jako błyskawica wychodzi od wschodu słońca i okazuje się aż na zachodzie, tak będzie i przyście Syna człowieczego.
A natychmiast po utrapieniu onych dni słońce zaćmi się i księżyc nie da światłości swojej, a gwiazdy upadną z nieba i mocy niebieskie poruszone będą.
Tedy się ukaże znak Syna człowieczego na niebie i tedy też będą narzekać wszytki pokolenia ziemie i ujzrą Syna człowieczego, gdy przyjdzie po obłokach niebieskich z mocą i chwałą wielką.
I posle anioły swoje z trąbą z wielkim głosem i zgromadzą wybrane jego ze czterech wiatrów, od jednego kraju nieba aż do drugiego.
A od figi uczcie się podobieństwa, gdy już gałąź jej odmładza się i liście wypuszcza, znacie, iż blisko jest lato.
Abowiem jako za czasów, które były przed potopem, jedli i pili i ożeniali się i za mąż dawali, aż do onego dnia, którego wszedł Noe do arki.
A wiedzcie to, że gospodarz by był wiedział, której godziny złodziej miał przyść, czułby był, aniby domu swego podkopać dopuścił.
I któryż jest sługa wierny i roztropny, którego postanowił pan nad czeladzią swoją, aby im dał pokarm w czas?
Przyjdzie pan sługi onego dnia, którego on nie oczekawa i w godzinę, której nie wie i odłączy go, a część jego położy z obłudnymi, tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.